sobota, 21 lutego 2015

Każdy ma swoją ulubioną muzykę

Jak ten czas szybko płynie ... dziś mnie wzięło na wspominki czasu dawno minionego, kiedy człowiek był "młody i piękny" :) Tak, tak ... teraz zostało już tylko "i" :) Jutro oskarowa noc i nadzieje na "polskie oscary". A w czasach, które wspominam nikt z nas nie myślał o jakiś tam oskarach.
Zachwycaliśmy się amerykańskimi produkcjami, lepszymi lub gorszymi ... ale na tamten czas było ważne, by zobaczyć w tych kilku filmach świat daleki, tak inny od naszej burej rzeczywistości. Był więc Sylwester Stallon jako Rambo i Rocky Ballboa, Arnold Schwarzenegger w "Komando" czy Travolta w "Gorączce sobotniej nocy". Od obejrzenia tego ostatniego filmu zaczęła się moja fascynacja braćmi Gibb.





Nie znałem angielskiego, nie wiedziałem o czym śpiewają, ale nuta melodyczna wpadała w ucho ... próbowałem więc do melodii ich piosenek pisać swoje teksty, tak jak to wtedy czułem.

Jednym z nich było JULIET ...


Jeszcze nie jeden raz
Może się skończyć tak
Jak pisał Shakespeare
Jeszcze nie jedne łzy
Mogą popłynąć gdy
Zabraknie miłości.

Lecz Ty dziś będziesz mą Julią
A ja Romea będę Ci grał
Nieważny przecież jest czas                
Gdy miłość dla nas dziś gra

Dziś w czasach YuTube, kiedy po raz pierwszy zobaczyłem teledysk z piosenką śpiewaną przez Robina, uświadomiłem sobie, jak daleko było mi z tym tekstem do oryginału :) Może warto by to  jeszcze raz napisać od nowa ...




A wracając do Robina Gibba ... czekam właśnie na dostawę jego ostatniej płyty "50 St. Catherine's Drive", wydanej już po jego śmierci. Kawałek dobrej muzyki ...



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz