niedziela, 12 czerwca 2016

Czas na róże

Rzepakowe pola, makowe łąki ... teraz przyszedł czas na róże. Możemy się do woli upijać widokiem i zapachem róż ...


Róża … królowa kwiatów … zwłaszcza czerwona róża stała się symbolem miłości, tęsknoty, otoczona kolcami, które wiąże się z pokonywaniem przeciwności na drodze do spełnienia. Chociaż róży przypisywano również i inne znaczenia.
 
Białe róże i plecione z nich wianki symbolizowały czystość. Białe róże, bronione kolcami przed zerwaniem – były alegorią ochrony dziewictwa.
 
Żółte róże, mimo swej delikatności podkreślanej ich barwą, wiele osób wciąż kojarzy z negatywnymi uczuciami.
 
 
Czarna róża postrzegana była jako symbol przemijania i śmierci.

Już od starożytności róże były wdzięcznym tematem dla poetów. Homer, Wergiliusz czy Owidiusz, wszyscy oni wymieniają róże w swych utworach. W średniowieczu również opiewano w poezjach ich piękno. Dante porównał do nich rajską miłość. Zresztą do symboliki róży odwoływała się cała rzesza autorów, których trudno tutaj wszystkich wymienić, począwszy od Szekspira a skończywszy na Umberto Eco.
 
 
Omar Chajjam perski poeta i matematyk wybrał różę na symbol perfekcji i prosił by jego grób był tak położony, aby północny wiatr mógł na nim rozsiewać płatki róż.

A któż nie pamięta „Małego Księcia” Antoine de Saint-Exupéry … gdzie autor mimo baśniowej fabuły porusza jak najbardziej realne tematy, opowiadającą o dorastaniu do wiernej miłości, do prawdziwej przyjaźni i odpowiedzialności za drugiego człowieka.

Do najpiękniejszych cytatów z „Małego Księcia” zalicza się słowa: „Dobrze widzi się tylko sercem. Najważniejsze jest niewidoczne dla oczu” … i coś w tym jest.
 
I jeszcze jeden cytat: „Miłość nie polega na tym, aby wzajemnie sobie się przyglądać, lecz aby patrzeć razem w tym samym kierunku”.

Spójrzmy więc w jednym kierunku …
 w kierunku róż ...



A w moim bazgraniu też w kilku miejscach zaistniała róża, chociażby w tych paru zdaniach ….
 
Jak osuszyć Twoje łzy?

Jak osuszyć Twoje łzy?
Jak o uśmiech poprosić?
Jak uspokoić serce, które drży?
Jak czas smutny zawrócić?

Może osuszą je płatki tej róży
Którą poproszę Ciebie o uśmiech.
Uśmiech zmyje ślad po burzy
Tylko drżenia serca nie uciszę.